Wrocław, Zimowe Mistrzostwa DOZP 11–13 lat – aktualizacja z pływalni. Mamy świeże rozstrzygnięcia, ale dotyczą one innej konkurencji z programu – 100 m stylem grzbietowym 14 lat i starsi (Konkurencja 13). W roczniku 14, najszybszy dziś Karol Bobyk (WKS ŚLĄSK Wrocław) z czasem 1:05.35, przed duetem MKS JUVENIA Wrocław: Kirillem Garkunem (1:09.86) i Jędrzejem Bigajem (1:09.92). W 15-latkach prowadzi Kornel Pisarski (KS BALTI Bielawa) – 1:03.23, a w tej grupie odnotowano dyskwalifikację Krzysztofa Krzyszkowskiego (KS REKIN Świebodzice) za finiszu w położeniu na piersiach. Wśród 16 lat i starszych bez zmian na szczycie – Karol Zalcman (UKS SHARK Rudna) 54.97 przed Antonim Makowieckim (MKS JUVENIA Wrocław) 57.38 i Patrykiem Pakułą (UKS SHARK Rudna) 59.57.
Dla obserwujących 400 m dowolnym chłopców 11–13 lat: wciąż czekamy na oficjalne czasy z serii 1–6. Kluczowe rozstrzygnięcia powinny nadejść po starcie serii piątej i szóstej z Kuzarą, Pyclikiem i Zdunkiem na czołowych torach.
Wrocław, Zimowe Mistrzostwa DOZP 11–13 lat – 400 m stylem dowolnym chłopców. Czekamy na pierwsze oficjalne czasy – na razie w protokole widoczna jest jedynie pełna lista startowa z sześciu serii. Najmocniej obsadzona seria szósta zapowiada walkę o najlepszy wynik dnia pomiędzy Filipem Kuzarą (KS SWIMMERS Ślęza, zgłoszenie 4:55.28) a duetem: Bartosz Pyclik (UKS KORAL Wrocław, 5:02.88) i Maksymilian Zdunek (KS HARPUN Osiecznica, 5:03.09). Blisko nich w zgłoszeniach także Jan Stawarz (5:12.45) i Antoni Kociołek (5:12.54) – to może być kluczowa grupa pościgowa.
Wcześniej, w serii piątej, warto obserwować Aliaksandra Maroza (MKS JUVENIA Wrocław, 5:24.92), Błażeja Zięcinę (5:29.01) i Adriana Duszę (5:28.62) – ich czasy zgłoszeń wskazują, że mogą ustawić poprzeczkę wysoko zanim wejdzie seria finałowa. Z serii czwartej interesująco wyglądają zgłoszenia Franciszka Wittiga (KS REKIN Świebodzice, 5:38.12) i Marcina Michaliszyna (5:43.96), które mogą dać wartościowe punkty i solidne miejsca w klasyfikacji ogólnej.
Najmłodsi i zawodnicy z dalszymi torami w seriach 2–3 powalczą o rekordy życiowe – m.in. Mikołaj Jaskuła (6:00.70) czy Mateusz Kalinowski (6:11.73) mają realną szansę na wyraźne urwanie sekund. W pierwszej serii aż trzech zawodników startuje z NT – każdy poprawiony czas będzie tu ważnym krokiem do przodu.
Na ten moment czekamy na pierwsze międzyczasy i potwierdzone wyniki z tablic – kluczowe rozstrzygnięcia powinny nadejść wraz z serią piątą i szóstą, gdzie zapowiada się bezpośrednia walka o prowadzenie dnia.