Mamy pełne rozstrzygnięcia w konkurencji 24 – chłopców 200 m stylem zmiennym (18 lat i młodsi). W juniorach młodszych kapitalny zwrot sytuacji: Kacper Sadkowski (ZSR START Zielona Góra) wygrywa z czasem 2:48.56 i bardzo mocnymi 757 pkt WPSY 2025. Split: 35.97 motyl, 44.65 grzbiet, 48.76 żabka i szybkie domknięcie 39.18 kraulem. Jakub Frącala (START Katowice) spada na drugie miejsce z wcześniejszym 3:55.43.
W kategorii juniorów prowadzenie obejmuje Aleks Głądecki (UKS SP 149 Łódź) – 2:54.95 i 935 pkt, zrównoważony finisz 38.70 po świetnej żabce 53.31. Za nim Marcel Brzózka (START Katowice) – 2:58.42 i 783 pkt, a trzeci Wiktor Mocała (START Katowice) – 3:00.60 i 749 pkt. Antoni Wojtyłko (START Katowice) 3:15.20 (511 pkt), Artur Grinke 4:30.69 (334). Niestety dyskwalifikacja Dawida Dula (UKS SP 149 Łódź).
W juniorach starszych pokaz mocy Oliwiera Krzyszkowskiego (LKS Omega Kleszczów) – zwycięstwo 2:30.26 i najwyższe w konkurencji 1092 pkt. Bardzo równe tempo: 31.57 – 39.49 – 45.23 – 33.97. Drugi Bartosz Szostak (START Katowice) 2:34.48 i 1061 pkt, trzeci Bartłomiej Kosmacz (MKS Jordan Kraków) 2:40.80 i 939 pkt. Dalej: Kamil Szpakowski 3:00.10 (757), Jakub Mazur 3:45.60 (575), Yakym Isahaliev 3:12.83 (430), Aleks Augustyn 3:24.18 (249), Mateusz Świerszcz 3:53.30 (33). Paweł Wojtkowiak – dyskwalifikacja podtrzymana.
Podsumowując: Krzyszkowski i Szostak potwierdzają status faworytów w juniorach starszych, Głądecki bierze juniorów, a w młodszych błysk Sadkowskiego z bardzo wartościowym wynikiem punktowym.
Wracamy na pływalnię w Kaliszu, gdzie trwa konkurencja 24 – chłopców 200 m stylem zmiennym (18 lat i młodsi). Mamy pierwsze czasy z torów katowickich. W kategorii juniorów młodszych prowadzi Jakub Frącala (START Katowice) z wynikiem 3:55.43. Rozpoczął mocno delfinem – 54.31, potem spokojniejsza grzbietowa 56.53, żabka wydłużona na 1:14.29 i finisz kraulem 50.30, co daje mu 59 punktów WPSY 2025.
Wśród juniorów świetnie układa się przejazd Artura Grinke (START Katowice) – 4:30.69 i 334 punkty. Pierwsza „pięćdziesiątka” delfinem 1:03.01, równy grzbiet 1:10.23, na żabce 1:20.23 i mocne domknięcie kraulem 57.22. To solidny punkt odniesienia dla zawodników z późniejszych serii, zwłaszcza dla faworytów z trzeciej – Kosmacza czy Krzyszkowskiego.
Warto odnotować, że Paweł Wojtkowiak (START Katowice), zgłoszony do serii pierwszej, został zdyskwalifikowany – to duża strata, bo w zgłoszeniu widniał jako SM14 z czasem 4:30.64, mogąc włączyć się do walki o czołowe pozycje.
Czekamy jeszcze na otwarcie rywalizacji w mocno obstawionych seriach drugiej i trzeciej. W stawce pozostają m.in. Dul i Isahaliev (obaj SM14), a także czołowi zgłoszeni: Bartłomiej Kosmacz (MKS Jordan Kraków) z 2:39.73 oraz oliwier Krzyszkowski (LKS Omega Kleszczów) – 2:37.50. To właśnie ich starty odpowiedzą, czy wynik Grinke utrzyma się na szczycie klasyfikacji juniorów.