Potwierdzenie z najmocniejszej serii: Cyprian Sikora przejmuje prowadzenie w Open z czasem 2:09.17 (splity 26.61 – 34.64 – 38.25 – 29.67) i wyraźnie odjeżdża reszcie stawki na kraulu. Za nim Antoni Dębski melduje 2:13.12 – świetnie poukładane grzbiet + żabka (33.09 i 39.66) – a trzecie miejsce w klasyfikacji otwartej bierze Bartosz Kowalczyk 2:14.28, z bardzo mocnym finiszem 29.35 na ostatniej długości.
W rocznikach 14–16 mamy istotne roszady: Dębski (2:13.12) pewnie na czele, Kowalczyk (2:14.28) wskakuje na drugą pozycję, a dotychczasowy lider Maciej Kędziera spada na 3. miejsce z 2:20.59. Tuż za nim Mikołaj Ura poprawia układ czołówki wynikiem 2:20.81.
W 12–13 latach prowadzi teraz Ignacy Góral ski – 2:26.95 – minimalnie przed Gabrielem Kosowiczem 2:27.44, a wynik Kosowicza oznaczony jest jako rekord Okręgu Świętokrzyskiego w kategorii wiekowej. Podium rocznika domyka Bartosz Prasał z 2:34.59.
Podsumowując Open: 1) Sikora 2:09.17, 2) Dębski 2:13.12, 3) Kowalczyk 2:14.28. KSZO utrzymuje silną reprezentację w topie – obok SIKORY i DĘBSKIEGO także KĘDZIERA i URA w pierwszej piątce-szóstce. Dyskwalifikacja Błażeja Madeja (K16) bez zmian.
Wracamy na 200 m stylem zmiennym mężczyzn w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na tablicy wyników wyraźnie wyróżnia się duet KSZO Ostrowiec Św. z rocznika 2010: Maciej Kędziera meldunek 2:20.59 – to obecnie najlepszy czas w Open, z bardzo solidnym finiszem kraulem (ostatnie 50 m w 34.08). Tuż za nim klubowy kolega Antoni Miska – 2:24.40, z mocną żabką (50 m na trzeciej setce w 37.59), co pozwoliło utrzymać pozycję na medalowym kursie w klasyfikacji otwartej.
W młodszej grupie mamy ważne rozstrzygnięcie: Michał Pławski z MUKS Unia Busko-Zdrój notuje 3:03.67. Jego najlepszy odcinek to końcowy kraul (40.54), po bardzo wymagającej żabce (56.44 na trzeciej 50‑tce). Niestety, Błażej Madej (KSZO) z dyskwalifikacją – naruszenie K16, nierównoczesny dotyk dwoma dłońmi przy nawrocie lub na finiszu w stylu klasycznym.
Wyniki, które mamy do dyspozycji, obejmują przede wszystkim zawodników z pierwszej serii, a szybkie nazwiska przewidziane do serii trzeciej – jak Cyprian Sikora (2:09.35 na liście), Antoni Dębski (2:13.37) czy Bartosz Kowalczyk (2:15.83) – jeszcze nie zameldowały się na tablicy czasów. To oznacza, że obecne prowadzenie Kędziery 2:20.59 jest bardzo wartościowe, ale może być poważnie zaatakowane, gdy do wody wejdą faworyci z najmocniejszej serii. Na ten moment KSZO kontroluje czoło rankingu, a kluczowe będzie tempo na grzbiecie i żabce u głównych kandydatów w decydującym biegu.