Wracamy na pływalnię w Radlinie z konkurencją 200 m stylem klasycznym chłopców 12 lat. Po pierwszych seriach mamy już mocne otwarcie: najlepszy czas dnia jak dotąd należy do Igora Bryłki (UKS Wodnik-29 Katowice) – 3:17.00, bardzo równe pływanie z finiszową pięćdziesiątką w 50.03. To wyraźny sygnał dla faworytów z późniejszych serii.
Na podium „tymczasowym” za Bryłką plasują się na razie zawodnicy z pierwszej serii: Nikodem Adamiec (UKS NKP Bielsko-Biała) 3:32.68 oraz Kamil Kołaczkowski (UKS Dwójeczka Częstochowa) 3:34.17. Warto odnotować spokojny, kontrolowany negative split na ostatniej długości u Adamca – 54.54, a Kołaczkowski utrzymał tempo w granicach 54–56 s na kolejnych odcinkach.
Druga seria przyniosła więcej nerwów niż wyników – dwie dyskwalifikacje. Piotr Płaczek (MKS SMS Victoria Racibórz) złapany na błędzie technicznym K15 – brak jednoczesnego dotknięcia ściany dłońmi; Mateusz Krowiak (Uks Salmo Żory) z O1 za falstart. Z czasów zaliczonych: Kornel Lewiński (MKP Zabrze) 4:09.03, Krzysztof Puchałka (Salmo Żory) 4:11.85, Nikodem Grabarczyk (UKS Aquatica Pawłowice) 4:14.22, Karol Krzyżan (Salmo Żory) 4:16.84 oraz Filip Werra (MKP Zabrze) 4:22.52 i Piotr Oślizło (KS Górnik Radlin) 4:22.87. Tu walka była rozstrzygana głównie na trzeciej i czwartej pięćdziesiątce – wielu zawodników traciło ponad minutę na ostatnim odcinku.
Najważniejsze na ten moment: Bryłka ustawia poprzeczkę na 3:17.00, a to tempo, które będzie musiał podjąć m.in. faworyt piątej serii – Mateusz Kistela (Kłobucki KP Delfin, zgłoszenie 2:43.80), a także Jerzy Korin (UKS Wodnik Siemianowice Śląskie) i Tomasz Małachowski (UKS Wodnik Siemianowice Śląskie). Czekamy na odpowiedź z najmocniejszych serii 3–5, gdzie na starcie m.in. Ślusarski, Achtelik, Rojewski i Kubik. Na razie prowadzący zestaw: Bryłka przed Adamcem i Kołaczkowskim.
I mamy odpowiedź z najmocniejszych serii – i to bardzo wyraźną. Mateusz Kistela (Kłobucki KP Delfin) potwierdza status faworyta i zostaje mistrzem Śląska z czasem 2:44.22. Kontrolowane budowanie przewagi: 34.85 na otwarciu, złamane 1:17 na setce i mocny finisz 42.93 – najlepszy split na ostatniej pięćdziesiątce w całej stawce.
Srebro dla Jerzego Korina (UKS Wodnik Siemianowice Śląskie) – 2:52.58 po równym, czterdziestokilkusekundowym rytmie na kolejnych odcinkach. Brąz dla klubowego kolegi Korina, Tomasza Małachowskiego – 2:56.15; do podium dołożył solidne 46.04 na finiszu.
Tuż za „pudłem” Feliks Urbas (Akademia SMS Racibórz) – 2:58.63, a dalej ciasno: Adam Matuszczyk (KP H2O Jastrzębie-Zdrój) 3:01.58 przed Stanisławem Rojewskim (Aligator Gorzyce) 3:01.95 i Leonem Kubikiem (PWTG) 3:04.33.
W drugiej części stawki największe spadki dotknęły dotychczasowych liderów z pierwszych serii: Igor Bryłka z 3:17.00 ostatecznie na 10. miejscu. Zgłoszeni wysoko Ślusarski (3:30.49) i Achtelik (3:24.18) poniżej swoich wejściówek. Odnotujmy też NW dla Aleksandra Konieczki i Olgierda Pytla oraz wcześniejsze dyskwalifikacje: Piotr Płaczek (K15) i Mateusz Krowiak (O1).
Klasyfikacja medalowa: 1) Kistela 2:44.22, 2) Korin 2:52.58, 3) Małachowski 2:56.15.