Co za trzęsienie tabeli we Wrocławiu! Najmocniejsze serie właśnie wjechały i od razu mamy potężne otwarcie od duetu AZS AWF Katowice. Kamil Sieradzki demoluje stawkę – 3:46.00 i kapitalna, rakietowa końcówka w 25.62 na ostatniej setce! Za nim klubowy kolega Maciej Hebel z bardzo równym pływaniem – 3:50.95. Trzeci w seniorach wskakuje Kajetan Radkiewicz (3:52.14), a tuż za podium na razie Jakub Okoń – 3:57.65 i łamanie czterech minut także dla Mikołaja Miłkowskiego – 3:58.45.
Ale to nie koniec fajerwerków! W juniorach kosmiczny popis – Aleksander Bluj (2009) zatrzymuje zegar na 3:45.77! To czas lepszy niż wszyscy dotychczasowi seniorzy z wyjątkiem Sieradzkiego – fenomenalny finisz 26.55 i absolutny lider klasyfikacji juniorów. Za nim w młodzieży układają się: Remigiusz Wójcik 3:59.67, Michał Nawojczyk 4:02.53, a dalej ciasno: Mikołaj Kaczmarek 4:04.77, Michał Dziedzic 4:05.81. Jan Skłodowski utrzymuje świetne 4:07.45, ale podium juniorskie już mocno przetasowane!
W seniorach wcześniejsi liderzy spadają w dół listy: Aleksander Kozakiewicz teraz około środka pierwszej dziesiątki z 4:07.41, podobnie Wiktor Smoszna 4:07.89. W top10 seniorów meldują się też: Paweł Burda 3:59.92, Jakub Krawczyk 4:03.08, Aliaksandr Shypin 4:03.58, Patryk Pakuła 4:03.97, Leon Stefański 4:04.03, Tymoteusz Jóźwiak 4:04.63.
Aktualne prowadzenie: Seniorzy – Sieradzki 3:46.00, Hebel 3:50.95, Radkiewicz 3:52.14. Juniorzy – nieprawdopodobny Bluj 3:45.77, dalej Wójcik 3:59.67 i Nawojczyk 4:02.53. Emocje nie opadają, ale wygląda na to, że właśnie poznaliśmy głównych rozgrywających tej konkurencji!
Wrocław znów buzuje – mamy dopływ świeżych wyników z późniejszych serii! Do tabel wpadli zawodnicy z młodszych roczników, ale układ czołówki open pozostaje bezlitosny: Kamil Sieradzki 3:46.00 wciąż rządzi przed Maciejem Heblem 3:50.95 i Kajetanem Radkiewiczem 3:52.14. Świetnie utrzymują się też miejscowy Jakub Okoń 3:57.65 oraz Mikołaj Miłkowski 3:58.45 – obaj poniżej czterech minut.
W juniorach nadal ogień! Fenomenalny Aleksander Bluj pozostaje numerem jeden z kosmicznym 3:45.77 – to wciąż drugi czas całej imprezy! Za nim bez zmian Remigiusz Wójcik 3:59.67 i Michał Nawojczyk 4:02.53, a tuż w ich ślady Mikołaj Kaczmarek 4:04.77 i Michał Dziedzic 4:05.81.
Nowe nazwiska na listach! Z serii młodszych meldują się: Adam Lubicki 4:34.78, Šimon Hofman 4:36.84 i Kacper Nojszewski 4:39.31 – to kolejne punkty do klasyfikacji, choć czołówki dziś nie ruszają. Seniorzy: status quo na podium, juniorzy: Bluj z bezpieczną przewagą. Wygląda na to, że najważniejsze karty są już na stole – czekamy jeszcze na ewentualne korekty, ale liderzy trzymają się twardo!
Wrocław, kolejne uzupełnienia spływają i porządkują nam klasyfikację po młodszych seriach! W open bez zmian na podium: Sieradzki 3:46.00, Hebel 3:50.95, Radkiewicz 3:52.14, a wciąż mocno w czwórce-piątce Okoń 3:57.65 i Miłkowski 3:58.45.
Nowe wpisy z juniorów zamykają obraz serii 4–5: Michał Dominek (UKS NIKA ST Kraków) wchodzi na listę z 4:20.12, a dalej równo meldują się: Sławek Skorupa 4:26.74, Szymon Świeży 4:30.23, Kamil Kowalczyk 4:31.18 i Stanisław Skłodowski 4:31.49. Czesi też w grze: Štěpán Černý 4:34.12. To wszystko nie narusza jednak topu – tam nadal króluje fenomenalny junior Aleksander Bluj 3:45.77, przed Remigiuszem Wójcikiem 3:59.67 i Michałem Nawojczykiem 4:02.53.
Podsumowanie na teraz: układ czołówki stabilny, dopisujemy wartościowe czasy z zaplecza, ale liderzy trzymają pozycje. Jeśli to już komplet startów – właśnie tak będzie wyglądała tabela końcowa. Jeśli nie – ktoś musiałby tu odpalić rakietę, by ruszyć podium!
Pełny obraz po kolejnych dopisach – i wygląda na to, że to już komplet! Podium open zabetonowane: Kamil Sieradzki 3:46.00 przed Maciejem Heblem 3:50.95 i Kajetanem Radkiewiczem 3:52.14. Miejscowy akcent w top5 utrzymany: Jakub Okoń 3:57.65 oraz Mikołaj Miłkowski 3:58.45 poniżej czterech minut. Dalej solidna grupa 4:03–4:05, gdzie meldują się Krawczyk 4:03.08, Shypin 4:03.58, Pakuła 4:03.97, Stefański 4:04.03 i Jóźwiak 4:04.63. Nowe wejścia z ostatnich serii nie naruszyły czołówki: Igor Hrehorowicz kończy na 4:16.55, a z najmocniejszej siódemki dochodzą jeszcze czasy Zorana Sroki 4:24.76 i Paolo Del Villara 4:30.54.
W juniorach – formalne potwierdzenie dominacji! Aleksander Bluj zostaje królem konkurencji z kosmicznym 3:45.77 – to wciąż drugi czas całej imprezy. Za nim bez zmian: Remigiusz Wójcik 3:59.67 i Michał Nawojczyk 4:02.53. Tabelę domykają nowe nazwiska z późnych serii: wpadli m.in. Kornel Pardo 4:13.01, Krzysztof Bieńczyk 4:16.00, Marcel Dębicki 4:16.83, Michał Wiciok 4:17.68, Szymon Zasada 4:17.97, Jan Paluszkiewicz 4:18.87, a także Alexander Papavlachos 4:20.61 i Leon Kociołek 4:20.80. Miejsca w czołówce nie drgnęły – przewaga liderów była dziś nie do ruszenia.
Podsumowując: emocje dowiezione do mety – rekordowe pływanie Sieradzkiego i fenomenalny występ juniora Bluja to dwa najgłośniejsze akcenty tej „czterysetki”. Brawo Wrocław, brawo zawodnicy!
Wrocław, hala pęka w szwach, a my już mamy pierwsze mocne otwarcie na 400 m dowolnym mężczyzn! W serii otwierającej znakomicie popłynęli zawodnicy z rocznika 2007: Aleksander Kozakiewicz (Mokotowski UKP Warszawianka – Wodny Park) wykręca kapitalne 4:07.41 i to on nadał tempo całej konkurencji! Tuż za nim dwupak MKS Trójka Łódź: Antoni Ulas 4:10.06 oraz Bartosz Walkowski 4:10.14 – obaj kończyli bardzo równo na ostatniej setce, różnica minimalna, walka do ściany!
Świetnie pokazał się też lokalny akcent – Marcel Borkowski z KS Neptun Świdnica 4:12.92, długo w kontakcie do 300 m, ale końcówka nieco zwolniła. Z młodszych roczników błysnęli juniorzy: Jan Skłodowski (2011, MKS Jedynka Łódź) fantastyczne 4:07.45 – to niemal lustrzane odbicie czasu Kozakiewicza i na razie najlepszy wynik wśród juniorów! Jan Zdziechowski (2010, MKS Trójka Łódź) z bardzo równym rozłożeniem sił – 4:11.94. Solidnie także Patryk Cichoń (2009, KS Neptun Świdnica) – 4:19.02, kontrolowana pływalność i dobra druga część dystansu.
Notujemy też nazwiska z pierwszej serii, które dziś zmierzyły się z długim dystansem nieco odważniej: Jan Grzegrzółka (UKS G-8 Bielany) – 4:22.96 i Alan Ogorzałek (WKS Śląsk Wrocław) – 4:23.08; obaj trzymali rytm, ale strata narastała po 250 m.
Aktualne prowadzenie w klasyfikacji open nadaje Kozakiewicz 4:07.41, tuż obok Skłodowski 4:07.45 – co za pojedynek czasów! Za nimi ciasno: Ulas 4:10.06 i Walkowski 4:10.14. Na dalszych torach wciąż czekamy na najmocniejsze serie według listy startowej – jeśli faworyci typu Kamil Sieradzki, Maciej Hebel czy zawodnicy z serii 7 utrzymają papierowe prędkości, mogą wywrócić tabelę do góry nogami. Ale na razie liderzy już wysoko zawiesili poprzeczkę!