Mielec, 200 m stylem klasycznym mężczyzn (23 i młodsi) – aktualizacja na żywo! Mamy pierwsze dopiski z serii drugiej i trzeciej – i od razu roszady w kategoriach wiekowych.
W rocznikach 13–14 lat do czołówki wskakuje Piotr Wiącek (PIRANIE SOSiR Nowa Dęba) z bardzo solidnym 3:11.01! Splity 41.59 – 48.69 – 51.54 – 49.19 dają mu obecnie trzecie miejsce w tej kategorii, za duetem liderów: Mikołajem Dubajem 2:33.62 i Filipem Grzesiakiem 2:36.60.
Wśród 12-latków utrzymuje się prowadzenie Karola Rozmusa (3:12.28), ale naciska go Rafał Kupś (MUKP FALA Ropczyce) – 3:22.37, a Mateusz Barczyński (MKS IKAR STAL) dokłada 3:49.24. Każdy kolejny start dokłada nam ważne elementy układanki przed najmocniejszą, czwartą serią.
Nowe twarze w 11-latach i młodszych: Filip Gurbisz (UKS Sokół-Mościce Tarnów) niemal równo z Grzegorzem Czerwińskim – 3:26.47 do 3:26.40, a tuż za nimi Jakub Kałdon (UKS DELFIN Tarnobrzeg) 3:27.48. Do tego znak czasu w najstarszej kategorii: Filip Sowa (MKS IKAR STAL) otwiera tabelę 15–23 lat wynikiem 3:21.60.
Aktualni liderzy generalni bez zmian na szczycie: Mikołaj Dubaj 2:33.62 przed Filipem Grzesiakiem 2:36.60. Ale uwaga – przed nami jeszcze faworyci z ostatniej serii: Mikołaj Wilk (2:17.40), Mikołaj Przodo (2:38.11), Bartosz Turbak (2:39.26), Apostolos Ftaras (2:42.09) i Kacper Szyszkowski (2:42.71). To tam rozstrzygnie się walka o złamanie 2:30 i całe podium!
Mielec, 200 m stylem klasycznym mężczyzn (23 i młodsi) – świeża aktualizacja! Mamy konkretne zmiany po serii trzeciej – i od razu przetasowania w kategoriach młodszych.
W rocznikach 13–14 lat do tabeli wchodzą dwie świetne „dwójki” z PROSWIM i FALI: Wojciech Faff (Stow. Sportowe PROSWIM) melduje bardzo wartościowe 2:55.34 – równa robota, szczególnie 100–150 (46.60) i mocny finisz 44.70. Tuż za nim Jakub Pieprzak (MUKP FALA Ropczyce) – 2:56.26 po wyrównanych odcinkach. Obaj wskakują wysoko w wewnętrznej klasyfikacji rocznikowej, ale generalne podium wciąż kontrolowane przez duet: Mikołaj Dubaj 2:33.62 i Filip Grzesiak 2:36.60.
Potężny ruch wśród 12-latków: Borys Dróżdż (MKS IKAR STAL) dowozi 3:20.44 – to najlepszy czas rocznika 2012 jak dotąd, wyprzedza Karola Rozmusa (3:12.28) w klasyfikacji „12 lat” nie, ale uwaga – Rozmus zgłoszony jako 13-latek widnieje w innej tabeli; w obrębie aktualnego zestawienia „12 lat” na podium melduje się także Jan Taraciński (UKS DELFINEK) z 3:28.42.
W „11 lat i młodsi” nowy lider! Mikołaj Kamiński (MKS IKAR STAL) wskakuje na czoło z 3:23.90, wyprzedzając dotychczasowych prowadzących – Grzegorza Czerwińskiego (3:26.40) i Filipa Gurbisza (3:26.47). Do pierwszej siódemki wchodzi również Kacper Szponder (UKS DELFIN) – 3:29.36, po bardzo równych międzyczasach 46.20 – 53.32 – 54.38 – 55.46.
W najstarszej kategorii odnotowujemy Filipa Sowę (MKS IKAR STAL) – 3:21.60 jako punkt odniesienia 15–23 lat. Ale najważniejsze dopiero nadchodzi: czekamy na bombową serię czwartą i starty faworytów – Mikołaj Wilk (2:17.40), Mikołaj Przodo (2:38.11), Bartosz Turbak (2:39.26), Apostolos Ftaras (2:42.09), Kacper Szyszkowski (2:42.71). Aktualni liderzy generalni bez zmian: Dubaj 2:33.62 przed Grzesiakiem 2:36.60 – ale za chwilę możemy zobaczyć pierwsze zejścia poniżej 2:30!
Mielec, 200 m stylem klasycznym mężczyzn (23 i młodsi) – gorąca końcówka, mamy wielkie przetasowania! Seria czwarta zrobiła swoje! Mikołaj Wilk (MKS IKAR STAL) w kapitalnym stylu nokautuje tabelę – 2:19.74 i aż 635 pkt AQUA 2025! Splity 31.41 – 35.44 – 36.26 – 36.63 pokazują absolutną kontrolę tempa od startu do mety.
W najstarszej kategorii świetny dublet gospodarzy: Apostolos Ftaras z nowym 2:37.05 wyprzedza Mikołaja Przodo (2:37.71) – obaj wchodzą na podium 15–23 lat, spychając Filipa Sowę na czwartą pozycję.
W 13–14 latach żar na całej tablicy! Bartosz Turbak (UKS DELFIN Tarnobrzeg) odpala 2:35.74 i wchodzi między liderów – to teraz wicelider za Mikołajem Dubajem (2:33.62), przed Filipem Grzesiakiem (2:36.60). Do czołowej szóstki meldują się też z serii czwartej: Beniamin Tabor 2:40.61, Kacper Szyszkowski 2:44.43 i Tymon Zając 2:47.79.
Ogromny plus dla 12-latków: Aleksander Szulborski (UKS FENIKS Dębica) wygrywa rocznik z nowym mocnym 2:42.33 – piękny finisz 39.11 domyka świetnie rozłożone 200 m.
Aktualni liderzy generalni: bezdyskusyjnie Mikołaj Wilk 2:19.74, a w rocznikach najgłośniej o wynikach Dubaja 2:33.62, Turbaka 2:35.74 i Szulborskiego 2:42.33. Emocje nie opadły – ale na tablicy wygląda to już jak porządek po ostatniej serii!
Mielec, 200 m stylem klasycznym mężczyzn (23 i młodsi) – jedziemy na żywo! I od razu mamy mocne otwarcie z najmłodszych serii! Fenomenalny występ Mikołaja Dubaja ze SP MOTYL Stalowa Wola – 2:33.62! To znakomite tempo, zbudowane na bardzo równym finiszu: 34.09 na pierwszych 50 m, a potem ułożone splity 40.34 – 39.86 – 39.33. Brawo, to obecnie najlepszy czas zawodów!
Za nim świetnie popłynął Filip Grzesiak z UKS Sokół-Mościce Tarnów – 2:36.60. Ruszył odważnie (34.87), trzymał rytm i dowiózł solidne 451 pkt AQUA 2025. Karol Rozmus (PIRANIE SOSiR Nowa Dęba) w roczniku 12 lat melduje 3:12.28 – z mocnym otwarciem 43.79 i charakterem do samej ściany.
Widzimy też komplet wyników z pierwszej serii – młodzi walczą jak lwy: Grzegorz Czerwiński (MKS IKAR STAL Mielec) 3:26.40 po progresywnym finiszu, Antoni Fit (SSiR CENTRUM Staszów) 3:28.69, a Olaf Szyszkowski (SSiR CENTRUM Staszów) 3:33.32. Każdy z nich dołożył świetną lekcję taktyki na 200 m klasykiem.
Aktualny układ czołówki: prowadzi Mikołaj Dubaj 2:33.62 przed Filipem Grzesiakiem 2:36.60. To mocne sygnały dla kolejnych serii – zwłaszcza że czekają nas starty faworytów z czasami zgłoszeń w okolicach 2:40–2:17. Kto odpowie? Na horyzoncie Mikołaj Wilk (MKS IKAR STAL Mielec) zgłoszony na 2:17.40, Mikołaj Przodo (MUKS Unia Busko Zdrój) 2:38.11, Bartosz Turbak (UKS DELFIN Tarnobrzeg) 2:39.26, Apostolos Ftaras (MKS IKAR STAL) 2:42.09 czy Kacper Szyszkowski (SSiR CENTRUM) 2:42.71. Zapowiada się naprawdę gorąca walka o złamanie 2:30!
Na razie notujemy wysokie tempo i wartościowe punktacje. Jeżeli końcówki będą tak równe jak u Dubaja, wynik dnia może jeszcze spaść. Trzymajmy się krawędzi toru – najlepsze dopiero przed nami!