Gorąca aktualizacja ze Słupska! Mamy pierwsze przetasowania w tabelach i – niestety – decyzje sędziowskie. W juniorach młodszych potężny strzał formy: Konrad Sabaj (Dolnośląskie WOPR GIMBASKET) przejmuje prowadzenie z czasem 1:15.78 – bardzo agresywne otwarcie 28.06 i równe holowanie 47.72 na setce. Za nim w tej samej kategorii melduje się Wiktor Tuzel z 1:27.19 (splity 30.58 i 56.61), spychając dotychczasowych liderów.
Ważna informacja sędziowska: Grzegorz Kotowski, który wcześniej otwierał klasyfikację juniora młodszego z 1:21.77, został zdyskwalifikowany (DQ 19). Dyskwalifikacja dotknęła też Grzegorza Włodarczyka – jego wynik 1:23.99 nie zostaje zaliczony.
Wśród juniorów świetny sygnał z Żyrardowa: Mateusz Michałowski (Żyrardowskie Powiatowe WOPR) ustawia poprzeczkę czasem 1:16.00 – szybkie 27.95 na 50 m i finisz 48.05. Adrian Kwiatkowski (Dolnośląskie WOPR GIMBASKET) dokłada 1:29.21 po międzyczasach 31.78 i 57.43. W juniorach młodszych w grze pozostają także: Bruno Sokołowski – 1:28.18, Franciszek Grzejdziak – 1:37.45 oraz Arkadiusz Sędzicki – 1:42.33.
Podsumowanie na teraz: liderem juniora młodszego jest Konrad Sabaj z wyraźnym prowadzeniem, a w juniorach najlepszy wynik należy do Mateusza Michałowskiego. Czekamy na mocniejsze serie – w blokach startowych wciąż m.in. Grabski, Łada, Struszczak, Bitner – szykuje się prawdziwy rollercoaster czasów!
Aktualizacja na żywo ze Słupska! Mamy kolejną decyzję sędziów w juniorach młodszych – Arkadiusz Sędzicki (KS Aqua Sport Kościerzyna), który wcześniej widniał z czasem 1:42.33, został zdyskwalifikowany (DQ 34). To oznacza, że w tej kategorii utrzymuje się prowadzenie Konrada Sabaja z imponującym 1:15.78, a za jego plecami wciąż Wiktor Tuzel – 1:27.19 i Bruno Sokołowski – 1:28.18. Dyskwalifikacja Sędzickiego porządkuje tabelę i zacieśnia walkę o miejsca w czołówce.
Bez zmian w juniorach: liderem pozostaje Mateusz Michałowski (Żyrardowskie Powiatowe WOPR) z 1:16.00, przed Adrianem Kwiatkowskim – 1:29.21. Wciąż czekamy na najmocniejsze serie z takimi nazwiskami jak Grabski, Łada, Struszczak, Bitner – zapowiada się gorący finisz sesji!
Słupsk rozgrzany do czerwoności – mamy potężne przetasowania! Najmocniejsze serie wjechały i od razu widać różnicę klas. W open kapitalny popis Mateusza Grabskiego (CKS Szczecin) – 54.44 po kosmicznych międzyczasach 21.29 i 33.15 z manekinem. Za nim w seniorach Mikołaj Grabowski (WOPR-OS Ostrołęka) – 1:08.47 (26.81 / 41.66). Wiktor Boborycki (Słupskie WOPR) z DQ 34 po czasie 1:09.89.
Juniorzy – pokaz mocy Szczecina i Ostrołęki: prowadzi Maksymilian Bitner (CKS Szczecin) z fenomenalnym 58.23 (24.26 / 33.97), przed Igorem Ładą (Ostrołęka) – 59.34 i Krzysztofem Goczlingiem (Dolnośląskie WOPR GIMBASKET) – 1:00.08. Tuż za podium Borys Struszczak – 1:01.28. Sporo dyskwalifikacji w środku stawki (DQ 34 dla Pietrowa i Ferenca), a wcześniejszy lider czasowy w juniorach Mateusz Michałowski teraz na 10. miejscu z 1:16.00.
Junior młodszy – eksplozja wyników! Na czoło wpada Jan Zajkowski (CKS Szczecin) z rewelacyjnym 59.72 i aż 934 pkt – to jest klasa! Za nim Błażej Samluk (Ostrołęka) – 1:01.65, Borys Świeczkowski (CKS Szczecin) – 1:02.05, a czwarty Kuba Serwa – 1:05.21. Konrad Sabaj, dotychczasowy lider tej kategorii, spada na 11. miejsce z 1:15.78. DQ 34 dla Krzysztofa Sobieskiego po szybkim 1:14.05. Warto odnotować stabilne wejścia Pęzy – 1:10.22 i Śliwińskiego – 1:12.15.
Nieukończony start u Ksawerego Prega – tablica pokazuje „NIE UK.” mimo błyskawicznych splitów 23.97 i 27.11; szkoda, bo zapowiadało się na hit.
Podsumowanie LIVE: Open niezagrożenie dla Grabskiego, w juniorach złoto formy Bitnera, a w juniorach młodszych nowym wyraźnym liderem Jan Zajkowski z wynikiem poniżej minuty. Tempo rośnie, a klasyfikacje wyraźnie się wyklarowały po najmocniejszych seriach!
Wracamy na żywo ze Słupska! Na 100 m Manikin Tow with Fins mężczyzn mamy już pierwsze konkrety z najmłodszej fali startujących. Seria otwarcia przyniosła nam wyraźny sygnał formy z Dolnośląskiego WOPR GIMBASKET – Grzegorz Kotowski melduje się z bardzo solidnym 1:21.77 i międzyczasami 31.67 na 50 m i 50.10 na mecie z manekinem. To jak dotąd najlepszy rezultat w grupie juniora młodszego.
Tuż za nim kolega klubowy, Bruno Sokołowski, z czasem 1:28.18 – równe, ekonomiczne pływanie: 34.35 na pierwszej pięćdziesiątce i 53.83 w holowaniu. Trzeci wynik na razie do Franciszka Grzejdziaka, również z Dolnośląskiego WOPR GIMBASKET – 1:37.45 po otwarciu 33.73 i wymagającej końcówce 1:03.72 do setki.
Klub z Dolnego Śląska otwiera ten wyścig mocnym potrójnym akcentem i ustawia poprzeczkę reszcie stawki. W listach startowych czekają jeszcze kandydaci do czołówki – m.in. Mateusz Grabski (rekord Polski 53.08), Igor Łada, Borys Struszczak, Maksymilian Bitner czy szybcy zawodnicy ze Szczecina i Ostrołęki – więc porównania będą elektryzujące. Na ten moment Kotowski prowadzi w nieoficjalnych zestawieniach juniora młodszego, a styl i równe tempo zwiastują, że ten czas może jeszcze długo trzymać się w tabeli.
Przed nami mocniejsze serie i nazwiska, które w zapowiedziach celują w czasy poniżej minuty, ale pierwsze rezultaty już dają nam obraz toru – szybkie nawroty, czyste wejścia do holowania i walka o każdy detal przy manekinie. Trzymajmy kciuki, bo zapowiada się naprawdę szybka końcówka konkurencji!